www.psitulmnie.plSchronisko dla Bezdomnych Zwierząt
Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą.
Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.

Bodzio adoptowany, bo Panią urzekła jego historia, że tak długo mieszkał w schronisku :-(

Będzie miał towarzystwo trzech suczek i do dyspozycji dom i ogródek w Jemielnicy :)

 24.10.2013

Bodzio kiedy trafił do schroniska w 2004 roku miał około 8 miesięcy :-(  Niestety ani wtedy ani teraz nie miał szczęścia, nikt się w nim nie zakochał, nawet nikt nie zastanawiał się nad jego adopcją, są takie psy, które mają po prostu pecha i już - Bodzio właśnie do nich należy.  To taki mały pies z potężną osobowością! Sięga do połowy łydki, a skakać potrafi na dwa metry! Jest żywy jak srebro i wszędzie go pełno. Na spacerach osiąga zawrotne szybkości jakby chciał się nabiegać na zapas – zanim wróci do schroniskowego boksu. Uwielbia swoją wolontariuszkę, na jej rękach, Bodzio uspokaja się i nadstawia boczki do miziania. Może się z nią bawić godzinami i pieścić jeszcze dłużej. Teraz jest już starszym Panem i szuka domu, smutne byłoby gdyby całe swoje życie spędził za kratami, przecież jest niewinny. Bodzio chciałby poczuć jak to jest mieć dom, starzeć się przy kimś kto Cię kocha i się Tobą opiekuje. Bodzio na pewno postara się nie zawieść swojego właściciela i odwzajemni się swoim serduchem, bo to bardzo bystry i sympatyczny jegomość!

https://picasaweb.google.com/psitulowe/Bodzio3538

https://www.youtube.com/watch?v=ApxRvn_JocU

filmik z kolegami z boksu: https://www.youtube.com/watch?v=cRgaaoENqEg&feature=plcp
 
 

-->
ZWIERZAKI

Bodzio

(3538)

Bodzio po tylu latach -- ma prawdziwy domek:))

Bodzio adoptowany, bo Panią urzekła jego historia, że tak długo mieszkał w schronisku :-(

Będzie miał towarzystwo trzech suczek i do dyspozycji dom i ogródek w Jemielnicy :)

 24.10.2013

Bodzio kiedy trafił do schroniska w 2004 roku miał około 8 miesięcy :-(  Niestety ani wtedy ani teraz nie miał szczęścia, nikt się w nim nie zakochał, nawet nikt nie zastanawiał się nad jego adopcją, są takie psy, które mają po prostu pecha i już - Bodzio właśnie do nich należy.  To taki mały pies z potężną osobowością! Sięga do połowy łydki, a skakać potrafi na dwa metry! Jest żywy jak srebro i wszędzie go pełno. Na spacerach osiąga zawrotne szybkości jakby chciał się nabiegać na zapas – zanim wróci do schroniskowego boksu. Uwielbia swoją wolontariuszkę, na jej rękach, Bodzio uspokaja się i nadstawia boczki do miziania. Może się z nią bawić godzinami i pieścić jeszcze dłużej. Teraz jest już starszym Panem i szuka domu, smutne byłoby gdyby całe swoje życie spędził za kratami, przecież jest niewinny. Bodzio chciałby poczuć jak to jest mieć dom, starzeć się przy kimś kto Cię kocha i się Tobą opiekuje. Bodzio na pewno postara się nie zawieść swojego właściciela i odwzajemni się swoim serduchem, bo to bardzo bystry i sympatyczny jegomość!

https://picasaweb.google.com/psitulowe/Bodzio3538

https://www.youtube.com/watch?v=ApxRvn_JocU

 
 

STAN ZWIERZĄT
Jest u nas 161 zwierzaków
suczek38
psów88
kotek22
kocurów13

Są u nas zwierzaki:
małe69
średnie64
duże28

ADOPCJA WIRTUALNA
Niektórzy z Państwa nie mogą zaadoptować zwierzaka do domu, mogą natomiast stać się jego wirtualnymi opiekunami.

Wspierając konkretnych zabrzańskich pensjonariuszy dają im Państwo szansę na lepsze warunki w schronisku.

Miesięczna adopcja psiaka to 30 zł

lista naszych Wirtualnych Rodziców

lista zwierzaków zaadoptowanych wirtualnie

lista zwierzaków bez Wirtualnych Rodziców
ODESZŁY ZA TĘCZOWY MOST
KĄCIK SENIORÓW