www.psitulmnie.plSchronisko dla Bezdomnych Zwierząt
Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą.
Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.
ZNALAZŁY DOM

Tino

(8816)

Dzisiaj kolejny nasz przyjaciel przekroczył bramy Tęczowego Mostu :-( Nadszedł czas by pozwolić Tinusiowi opuścić jego umęczone i schorowane ciałko, żeby po latach rozłąki znowu zobaczył swoją ukochaną mamę Czikitkę i ich Pana, ale też kolejnych opiekunów, którzy zostawiali go jeden za drugim:-( Życie Tino było pełne pożegnań, dzisiaj to jednak czas pożegnać jego samego.

Tino poznaliśmy w 2014 roku, trafił do nas ze swoją mamą, kiedy ich ukochany opiekun poważnie zachorował. Pomimo wielu starań, bombardowania internetu i prasy ogłoszeniami nie udało się nam znaleźć dla nich wspólnego domu. Każde poszło w swoją stronę, na szczęście znajdując wspaniałe rodziny. Niestety życie pisze różne scenariusze, o ile Czikitka byla u boku swojej Pańci do końca swych dni to Tino los nie oszczędzał... Najpierw zmarła jego Pani, a po kilku latach jej syn, który od tamtej pory nim się zajmował. Tym razem już nie było nikogo kto by go przygarnął, trafił z powrotem do naszego schroniska. Niestety jako 16 letni dziadziuś bez jakichkolwiek szans na adopcję...

Każdy psiak powinien odchodzić u boku swojej rodziny, mamy nadzieję, że my i nasi wolontariusze chociaż trochę mu ją zastąpiliśmy...

Do zobaczenia Tino, biegnij ile sił w łapkach do Czikitki, znowu jesteście razem i tym razem już nikt Was nie rozdzieli. Już nikogo nie będziesz musiał żegnać, już nigdy nie będziesz czuł bólu i samotności. TM 31.03.2022

Witajcie, mam na imię Tino. Jestem małym, bardzo smutnym psem. Urodziłem się w okolicach lutego 2006 roku.  Zapewne nie wiecie, ale już w swojej karierze zanotowałem pobyt w schronisku. 
Było to 5 lutego 2014 roku, przywieziono mnie do schroniska z ul. Modrzewskiego, po tym jak mój właściciel zachorował. 7 lipca 2014 roku los się do mnie uśmiechnął mimo iż miałem 8 lat zostałem zaadoptowany. Reszta moich dni była cudowna, miałem kochający dom, w którym miałem spędzić resztę swojego życia. Niestety tak się nie skończyło... 23 maja 2021 roku moja właścicielka zmarła, a ja wróciłem do schroniska. Teraz jako biedny, opuszczony staruszek. Zostałem skierowany na badania, okazało się, że oprócz ząbków, które wymagały zabiegu weterynaryjnego na tę chwilę nic więcej mi nie dolega. Stale szukam kontaktu z człowiekiem, jestem łagodnym, spokojnym psem. Ładnie chodzę na smyczy. Bardzo proszę o szansę, obiecuję dozgonną wdzięczność. Posiadam aktualne szczepienia, odrobaczenie.  

Schronisko
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt "Psitul mnie"

prowadzone przez:
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce - Oddział w Zabrzu

Adres schroniska:
ul. Bytomska 150
41-800 Zabrze-Biskupice
tel. 519 822 885

Godziny otwarcia:
poniedziałek- piątek
10.00 - 16.00
sobota, niedziela
10.00 - 14.00
dni świąteczne
NIECZYNNE

Email: zwierzak@psitulmnie.pl
dojazd od schroniska >>>
formularz kontakowy >>>
TOZ Zabrze
TOZ w Polsce Oddział w Zabrzu - Organizacja Pożytku Publicznego

KRS: 0000344726


siedziba:
ul. Wolności 278
41-800 Zabrze

adres korespondencyjny:
ul. Paderewskiego 44
41-810 Zabrze

english info >>>

Konto bankowe
wpłaty na Schronisko i TOZ O/Zabrze (dziękujemy :-)
ING BANK ŚLĄSKI S.A. O/GLIWICE
60 1050 1298 1000 0090 3056 8399

dla przelewów zagranicznych
SWIFT INGBPLPW
IBAN PL 60 1050 1298 1000 0090 3056 8399
Deutch info

deutch info >>>

Der Wegweiser durch die HP "Psitulmnie" >>>
Sachspenden für TH in Zabrze sind immer willkommen
Kontakt: SawaOn@me.com
Geldspenden bitte direkt an:

Towarzystwo Opieki nad Zwierzetami w Polsce
Oddzial w Zabrzu ( Name des TH´s)
in 41-800 Zabrze (die Stadt)
ul. Bytomska 150 (Strasse)

ING BANK ŚLĄSKI S.A. O/GLIWICE ( So heißt die Bank)

PL 60 1050 1298 1000 0090 3056 8399 dla przelewów zagranicznych
(Das ist das Kontonummer für überweisung ins Ausland)

SWIFT INGBPLPW
IBAN PL 60 1050 1298 1000 0090 3056 8399

PayPal