Pojechałam do nowego domu w Knurowie :-) 13.04.2025

Dzień dobry, mam na imię Perełka! Przez całe dziewięć lat miałam swój dom, swoje miejsce na kanapie i swoją ukochaną opiekunkę. Niestety, jej stan zdrowia sprawił, że musiałam trafić do schroniska. To dla mnie wielka zmiana, ale staram się dzielnie odnaleźć w nowej rzeczywistości. Nie będę ukrywać – nie przepadam za mężczyznami. Moja historia mogłaby być dłuższa i bardziej skomplikowana, ale zostawię ją za sobą. Ważne jest to, że z kobietami świetnie się dogaduję, choć na początku stres trochę mnie blokował. Na szczęście szybko zaufałam opiekunkom w schronisku i dziś wiem, że ludzkie dłonie mogą dawać nie tylko opiekę, ale i czułość. Jestem suczką o złotym sercu i ciepłym charakterze! Uwielbiam spacery – gdy tylko wychodzę, od razu załatwiam swoje potrzeby i jestem gotowa na dalszą eksplorację. W boksie zachowuję czystość, więc jeśli szukasz psa, który zna zasady dobrego wychowania – oto ja! Poza tym kocham zabawę! Często przynoszę zabawkę wprost w ręce opiekuna, by rzucił ją jeszcze raz i jeszcze raz… bo przecież radości nigdy za wiele! Dogaduję się z innymi psami, jestem prawdziwym przytulakiem i potrafię kochać całym sercem. Wiem też, że czasem trzeba o siebie zadbać – np. skrócić pazurki, choć przyznaję, że to nie jest moje ulubione zajęcie… Ale dzięki opiekunom zrozumiałam, że kaganiec to nic strasznego i może pomóc w takich chwilach. Mam aktualne szczepienia, odrobaczenie i czipa. A już niedługo czeka mnie sterylizacja. Teraz pozostaje mi tylko jedno – znaleźć dom, w którym znów poczuję się kochana. Może to właśnie Ty podarujesz mi miejsce u swojego boku?

https://photos.app.goo.gl/dZgvX6nmhjPsmPU36